Bomba, 2021 

miękkie PCV, ziemia, farby olejne, pigmenty

Historia „Bomby” Leszka Jasińskiego (ur. 1962) nie jest oczywista. Powstała w ramach działalności artysty w Galerii Walka Młodych, założonej przez Jana Rylke w latach 80. dla obejścia cenzury. Galeria mieściła się w prywatnym mieszkaniu, gdzie artyści mieli szansę wystawiać dzieła niezależnie, poza obiegiem. Dzisiaj galeria nadal funkcjonuje w liberalnej formule, którą Leszek Jasiński nazywa: Każdy przynosi, co chce, i wiesza na ścianach” 

Bomba Jasińskiego ma w sobie dużo z historii militarnej – paradoksalnie z czasów, kiedy walczono „ogniem i mieczem”. W ramach jednej z inicjatyw Galerii Walka Młodych, artysta miał szansę wcielić się w Konrada Mazowieckiego, średniowiecznego władcę ziem Polskich. Bomba, umieszczona na wystawie, nawiązywała do historii rządów księcia, a konkretnie jego współpracy z Zakonem Krzyżackim. Konrad liczył na pomoc Krzyżaków w obronie przygranicznych terytoriów przed Prusami, ale połączenie sił skończyło się utratą kontroli i całkowitym zajęciem ziemi chełmińskiej przez Zakon.  

Zaproszenie Krzyżaków przez w Konrada Mazowieckiego artysta przyrównał do wniesienia do domu starej bomby, której wybuch może nastąpić w każdej chwili. W tym kontekście rzeźba Jasińskiego wpisuje się w jego szerszy program artystyczny – ironiczne, czasami wręcz karykaturalne przedstawienie motywów religijnych. Nie w celu wyśmiania wiary, lecz niebezpiecznych mechanizmów jej władzy.  

Dopiero postawiona w miejscu publicznym, bomba budzi niepokój, przywodzi na myśl konflikt zbrojny, ale jaki? Nie jest oznakowana. Brak konkretu powoduje mnożenie się opcji, a uświadomienie sobie wielości współczesnych konfliktów tylko nasila trwogę. Bomba podpowiada, że „punkty zapalne” są znacznie bliższe, niż myślimy. Natomiast bomby metaforyczne, o których mówi Jasiński, są nie tylko militarne, lecz także ekologiczne, epidemiologiczne, migracyjne i inne…  

Tekst: Anna Bykova 

Scroll to Top